poniedziałek, 16 sierpnia 2010







Jest ŹLE, na razie nie chcę tego zmieniać, dobrze mi z wieczornymi łzami i kilkoma tabliczkami mlecznej czekolady dziennie. Przejdzie mi to niedługo, ale póki co - niech zostanie tak jak jest. Próbuję zaklimatyzować się w nowym mieszkaniu, aczkolwiek nie zawsze chcieć znaczy móc, chyba rozumiecie.
Tęsknię, wiesz?

4 komentarze:

  1. aż tyle czekolady? nie powiem, dobra jest na wszystko. najlepsza truskawkowa i jogurtowa < 3

    fajny pomysł z tym serduszkiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. taak! znalezione na weheartit już dawno. strasznie mi się podoba ;)
    nowe mieszkanie..od jakiego czasu? :) na pewno się przyzwyczaisz.

    OdpowiedzUsuń
  3. długo mnie tu nie było! genialne to z wieszakiem, możesz opowiedzieć co się stało?

    OdpowiedzUsuń
  4. tak przypuszczałam z tym chlopakiem, ale nie bylam pewna, wolalam zapytac, ja tez ostatnio mialam trudne chwile z chlopakiem, moj tata go nienawidzi i w ogóle, ale chyba juz jest dobrze, ja chyba nie moglabym wyprowadzic sie z mojego domu poniewaz kryje on za duzo tajemnic i jest wspanialy, na szczescie moi rodzice nie sa tacy zmienni i caly zas mieszkamy w tym samym domu od 16 lat. *wspiera*

    OdpowiedzUsuń