środa, 26 maja 2010





Martynovelove.
Wczoraj pierwsza ''sesja'' w plenerze nowym aparatem, całkiem nieźle wyszła.
Zauważyłam, że zdjęcia Martyny bardzo Wam się podobają, postaram się o co raz więcej jej zdjęć!
***
Co u mnie?
Nadal, jak większość z was, męczę się ze szkołą. Chcę już wakacji, wiele wolnego czasu, słońca, więcej dni z nimi i z nim.
Dużo myślę, ale próbuję się nie ''dołować'', nie dopuszczam do tego.
Zaszłam tak daleko, z nimi, z nim, nie mogę tego zaprzepaścić.
Wiem, że jeśli dałam radę zdobyć szczyt moich sercowych marzeń, to dam radę zdobyć każdy inny szczyt.

1 komentarz: