Co raz bardziej uwielbiam dni z Tobą, Magdo. Panowie spod papieża mnie rozwalili max, a kwiatki od nich śmierdziały jeszcze bardziej niż oni sami. Trzeci dzień pod rząd te samy lody, rzygam. Jutro bawimy się w kucharzy, naleśniki, te sprawy. + pozdrawiam dwie dziewczynki, które krzyczały ''pierwszy raz widzę verf''.
bardzo przyjemne zdj:)
OdpowiedzUsuńyes, ure not normal! :* 2 zdjęcie cudne!
OdpowiedzUsuń