środa, 17 marca 2010



Tęsknie za tym wszystkim. Za twoim uśmiechem, który dostawałam każdego dnia. Za pierwszym spotkaniem, która było tak spontaniczne, a zarazem takie cudowne. Za rozmowami, tymi innymi, być może lepszymi. Za wszystkim, co mogłam dostawać do tej pory. Moje uczucie zostało określone słowem ''miłość'', to wielkie uczucie, ale czuję, że prawdziwe. Nie jest cudownie, ale nie żałuję niczego co przeżyłam ''z Tobą'' i bez Ciebie. Cieszę się, że mimo wszystko, mimo tego, że teraz nie jest kolorowo, mogłam to przeżyć, dzięki Tobie, a każda rozmowa daje mi podstawę do mówienia, tych dwóch słów. Inaczej tego określić nie potrafię, to chyba pierwszy, na pewno nie ostatni, ale pierwszy raz czuję tą prawdziwą ''miłość'' i cieszę się, że mogę nią darzyć właśnie Ciebie.

Celofan- mój ulubiony, bo kolorowy, efekt .

1 komentarz:

  1. Tak czytam, że śpiewająca z Ciebie dziewczyna... Nagrywasz coś? :)


    Pozdro

    OdpowiedzUsuń